2. Badanie wstępne – rodzaje badań. Badania wstępne są wykonywane przed przyjęciem pracownika do pracy. Mają one jednak określony okres ważności, po którym należy je powtórzyć by nadal pracować na danym stanowisku. Każde kolejne badania noszą już miano badań okresowych. Są one zlecane z różną częstotliwością w Ale ja mialem bardzo wysoki poziom 46,7 musialem miec zabiek oczyszczanie krwi a lek biore ESSELIV,SYLIMAROL,Hepa-Merz3000Powodzenia zycze Napisał(a) 3 grudzień 2008 19:38 Poziom glukozy we krwi żylnej – tabela. Poziom cukru we krwi – wynik. Interpretacja wyniku. 70–99 mg/dL (3.9 do 5.5 mmol/l) poziom glukozy na prawidłowym poziomie. 100–125 mg/dL (5.6 do 6.9 mmol/l) nieprawidłowy poziom glukozy na czczo (stan przedcukrzycowy) 126 mg/dL (7.0 mmol/l) lub powyżej tej wartości. jeśli taki wynik Retikulocyty: normy. Liczba retikulocytów wyrażana jest w promilach lub procentach całkowitej liczby erytrocytów. Ich wartości referencyjne przedstawiają się następująco: noworodki: 2,5-6,5%. niemowlęta: 0,5-3,1%. dzieci i dorośli: 0,5-2,0%. Materiałem do badania jest 1-2ml krwi żylnej pobranej do próbówki z EDTA lub 50μl krwi chciałbym poprosić bardziej o porady, gdyż nie do końca wiem, jak pomóc mojemu kotu (historia zwierzaka poniżej). Ogólnie problem polega na tym, że podczas ostatniego badania krwi wyszedł bardzo wysoki poziom Bilirubiny Bi I C *26.042mg/dl H przy normie od 0-0,5. Niepokojący jest także wynik Hemoglobiny na poziomie 67 g/l i Taki stan czyli moje przeciwciała w jej krwi i wysoka billir. utrzymywały się ok Re: bilirubina 4x wyższa niż norma Cześć Zuza, ja jakieś 10 lat temu tez miałam diagnozę w postaci zespołu Gilberta. Nm5QEpM. Koniecznie poznaj przyczynę wysokiej ferrytyny i dowiedz się, jak obniżyć ją do bezpiecznego poziomu. Wysoki poziom ferrytyny – dlaczego jest niepokojący? Ferrytyna to zmagazynowane żelazo. Jeśli masz podwyższoną ferrytynę – nie ignoruj tego! Ponieważ może świadczyć o… niebezpiecznym nadmiarze żelaza! Nadmiar żelaza jest bardziej niebezpieczny niż jego niedobór. Może prowadzić nawet do marskości wątroby lub raka, a nawet przedwczesnej śmierci. Jak to możliwe? Ferrytyna to białko, które magazynuje żelazo w organizmie. Są to takie zapasy na czarną godzinę, w razie gdyby organizmowi przez jakiś czas brakowało tego pierwiastka. Takim głównym magazynem i miejscem, gdzie gromadzi się ferrytyna, jest wątroba. Jak każdy magazyn – i ten ma swoją określoną pojemność. Jeżeli żelaza będzie zbyt dużo, przepełni się. Jest to bardzo niebezpieczne, ponieważ w takiej sytuacji organizm zaczyna szukać innego miejsca, gdzie pomieścić nadmiar tego pierwiastka. Wątroba zaczyna szwankować… Kiedy ilość ferrytyny w wątrobie przekroczy bezpieczny zapasowy poziom, żelazo staje się toksyczne. Przepełniona żelazem wątroba zaczyna szwankować. Dzieje się to ‘po cichu’ – długo możesz nie odczuwać żadnych niepokojących objawów, mimo iż już w tym momencie Twoja wątroba choruje. Pierwsze odczuwalne objawy pojawiają się, gdy dojdzie już do poważniejszych uszkodzeń – możesz odczuwać ból pod prawą łopatką, czy po prawej stronie brzucha. Z czasem, pod wpływem toksycznego żelaza, tkanki wątroby ulegają zwłóknieniu i pojawia się marskość a nawet dochodzi do rozwoju raka wątrobowokomórkowego. Rak wątroby jest bardzo trudny w leczeniu i może spowodować przedwczesną śmierć. Można temu zapobiec jeśli w porę wykonasz odpowiednie badania i rozpoznasz przyczynę podwyższonej ferrytyny. To jedyna szansa na to, aby uratować swoje życie i zdrowie. Pamiętaj, że jeśli masz podwyższoną ferrytynę może to oznaczać, że masz skłonność do gromadzenia żelaza w organizmie. Jeśli tak jest, każdego dnia przybywa toksycznej ferrytyny i ryzyko uszkodzenia narządów rośnie. Jeśli tkanki zostaną uszkodzone, zmiany mogą być już nieodwracalne. Natomiast wczesne objawy podwyższonej ferrytyny można cofnąć stosując odpowiednie leczenie. Dlatego w tym przypadku czas jest bardzo ważny. Jakie jeszcze objawy mogą się pojawić? Część z nich możesz odczuwać już przy niewiele podwyższonym poziomie ferrytyny. Jest to przewlekłe zmęczenie, nieustające pomimo prawidłowej ilości snu. Mogą się pojawić problemy z odpornością i częste infekcje. Mogą też pojawiać się różne niepokojące bóle – stawów, brzucha, mięśni czy głowy. Moment wystąpienia tych wczesnych objawów to odpowiedni czas na postawienie diagnozy i poznanie odpowiedzi na pytanie – co powoduje u mnie wzrost ferrytyny? Dzięki temu możliwe będzie dobranie odpowiedniego sposobu na jej obniżenie, a to oznacza poprawę samopoczucia i cofnięcie się dolegliwości. Jednak jeżeli nie wprowadzisz leczenia, możesz doprowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń narządów. A to niestety oznacza koniec normalnego życia. Żelazo uszkodzi trzustkę, a to doprowadzi do nieuleczalnej cukrzycy. Będzie się ono odkładać też w sercu, co spowoduje arytmię i niewydolność. Może także doprowadzić do zwyrodnień stawów utrudniających normalne poruszanie się. I jeszcze jeden ciężki objaw – uszkodzona przez żelazo przysadka mózgowa nie będzie w stanie kontrolować poziomu hormonów. Grożą Ci zaburzenia funkcji seksualnych i niepłodność. Jeśli jesteś mężczyzną, możesz cierpieć na impotencję. Jeśli kobietą – może dojść do rozwoju menopauzy nawet przed 40. rokiem życia! Z tego powodu: jeżeli Twój wynik ferrytyny przekracza normę – nie ignoruj tego i koniecznie zrób dodatkowe badania! Najczęstszą przyczyną wysokiej ferrytyny jest genetyczna skłonność do gromadzenia żelaza. W pierwszej kolejności wykonaj więc badanie pod kątem hemochromatozy czyli choroby, która właśnie za to odpowiada. Jest ona spowodowana zmianą w genie HFE, którego zadaniem jest kontrolowanie poziomu żelaza. Według międzynarodowych rekomendacji podwyższony poziom ferrytyny jest bezpośrednim wskazaniem do wykonania testu genetycznego na mutacje w genie HFE. Nawet jeśli pacjent nie ma jeszcze żadnych niepokojących objawów klinicznych! [1] Czym jest hemochromatoza? Hemochromatoza to częsta choroba genetyczna (nawet 1 na 200 osób choruje, ale większość z nich niestety nie zdaje sobie tego sprawy). Uszkodzony gen sprawia, że organizm nie panuje nad odpowiednim poziomem żelaza. Wchłania zbyt dużą jego ilość z pożywienia, co prowadzi do stanu, kiedy już nie jest w stanie go bezpiecznie przechowywać. Organizm jest przeciążony, a poziom ferrytyny wysoki. Można temu jednak zapobiec – nawet jeśli masz gen hemochromatozy, możesz mieć wpływ na ilość niebezpiecznej ferrytyny w Twoim ciele! Zrób dodatkowe badania, a lekarz gastroenterolog będzie mógł postawić pewną diagnozę i wprowadzić skuteczne leczenie. Pacjenci z wcześnie stwierdzoną hemochromatozą (kiedy narządy nie zostały jeszcze uszkodzone) żyją normalnie a długość ich życia nie ulega skróceniu. Większość objawów choroby można cofnąć (nie da się jednak odbudować zniszczonych tkanek zatem jeśli już doszło do marskości wątroby to tutaj możemy jedynie zahamować dalszy rozwój choroby). Jeśli odczuwasz objawy wysokiej ferrytyny zastosowanie leczenia spowoduje ich ustąpienie. Zalecany schemat diagnostyczny Amerykańskiego Towarzystwa Hepatologicznego (AASLD) [1] Badanie genetyczne to jedyny sposób, aby móc potwierdzić lub wykluczyć, że wysoka ferrytyna jest spowodowana hemochromatozą. Badanie genetyczne jest łatwo dostępne i każdy może je wykonać prywatnie (bez skierowania). Próbką do badania jest wymaz z policzka. Na wynik badania czeka się od 5 do 15 dni roboczych, a cena to 297 zł. Badanie genetyczne wykonuje się raz w życiu – nasze geny są niezmienne. Mam hemochromatozę – co teraz? Wynik badania genetycznego to informacja dla lekarza, czy Twój podwyższony poziom ferrytyny jest spowodowany nieprawidłowym działaniem genu HFE i hemochromatozą. Na jego podstawie lekarze ustali dalsze postępowanie. Będzie on mógł wprowadzić skuteczne leczenie, które obniży ferrytynę do bezpiecznego poziomu. Kiedy uda się ją już zredukować, lekarz zadba o to, aby już nigdy nie wzrastała. Leczenie hemochromatozy – odczujesz poprawę! Kiedy organizm zostanie oczyszczony z nadmiaru żelaza, Twoim narządom łatwiej będzie funkcjonować, a Ty szybko odczujesz poprawę samopoczucia. Powróci energia, wzmocni się odporność. Leczenie daje również szansę na życie bez bólu! Bóle stawów, brzucha, czy mięśni – możesz się od nich uwolnić. Jeśli już chorujesz na powikłania przeciążenia żelazem (choroby przewlekłe – m. in. cukrzycę, choroby wątroby, choroby serca, stawów) pewnie najbardziej się obawiasz dalszego pogorszenia stanu zdrowia. Dzięki obniżeniu poziomu ferrytyny możesz tego uniknąć – choroby nie będą postępować i możesz odczuć poprawę stanu zdrowia: Choroby wątroby– wątroba ma zdolności regeneracyjne, jeśli nie doszło do poważnych uszkodzeń, jej stan może się znacznie poprawić! Niepłodność męska oraz impotencja – w wielu przypadkach można całkowicie cofnąć objawy i odzyskać płodność. Cukrzyca – leczenie to szansa na lepszą kontrolę cukru we krwi. Brązowe zabarwienie skóry – brzydkie plamy mogą całkowicie zniknąć. Pamiętaj! Leczenie zapobiega przedwczesnej śmierci i rozwojowi najpoważniejszych schorzeń, w tym raka wątroby! Jak się leczy hemochromatozę? Leczenie polega na regularnym upuszczaniu krwi – jest to najskuteczniejszy sposób na obniżenie poziomu ferrytyny. Upusty krwi Cię niepokoją? Niesłusznie – sam upust niczym nie różni się od oddawania krwi do celów krwiodawstwa. Odbywa się zawsze w placówce medycznej, a czas trwania pojedynczego upustu to maksymalnie 30 minut. Dodatkowo jest to naturalna metoda, dzięki której nie uzależniasz się od leków, mogących dodatkowo obciążyć Twoją wątrobę. Początkowo upusty wykonuje się raz na tydzień-dwa. Co ciekawe, upusty krwi stosuje się aż do uzyskania wyniku poziomu ferrytyny 50 ug/L, czyli bliżej dolnej granicy normy. Kiedy ferrytyna zostanie już obniżona, aby utrzymać ją na bezpiecznym poziomie upusty wykonuje się tylko raz na kilka miesięcy. Nie będzie Ci to przeszkadzać w normalnym życiu. Część pacjentów nawet w dzień upustu nie rezygnuje z pracy! Pamiętaj! Leczenie musi być prowadzone przez lekarza, który będzie Cię monitorował oraz dobierze odpowiednią częstotliwość i ilość upustów. Nigdy nie lecz się na własną rękę, bo możesz sobie zaszkodzić! Poniżej prezentujemy Państwu historię jednego z naszych pacjentów, który na szczęście dość szybko został poprawnie zdiagnozowany. „Ponieważ skończyłem 40 lat, żona wysłała mnie na „przegląd 40-latka”. Poszedłem do internisty po skierowanie na podstawowe badania krwi. Przyznam się, że trochę się obawiałem o wyniki – od jakiegoś czasu czułem delikatne bóle po prawej stronie brzucha i w okolicy łopatki. Pogorszyła się też moja forma – byłem zmęczony i osłabiony. Ale to wydawało mi się normalne – mam swoje przedsiębiorstwo i żyję w dużym stresie. Do gorszego samopoczucia oczywiście nikomu się nie przyznałem, nie chcąc martwić najbliższych. Kiedy otrzymałem wyniki badań krwi, widziałem, że kilka parametrów przekracza normę – nie pokazałem ich żonie, wolałem najpierw je skonsultować z internistą. Lekarz stwierdził, że mam podwyższone próby wątrobowe, wysokie jest też żelazo – ale stwierdził, że to nie ma ze sobą związku i że żelazo jest podwyższone przez to, że spożywam dużo mięsa. Skierował mnie do gastrologa. Na wizytę czekałem dość długo. Okazało się jednak, że było warto, ponieważ trafiłem na prawdziwego fachowca. Gastrolog zlecił dodatkowe badania – ze względu na zbyt wysoki poziom żelaza zalecił zbadanie ferrytyny. Wynik obu nas zaskoczył – był powyżej normy! Hmm, żelazo powyżej normy, ferrytyna wysoka… Lekarz powiedział, że podejrzewa hemochromatozę i zalecił mi wykonanie testu DNA. Zrobiłem test prywatnie, ponieważ lekarz podkreślił, że diagnoza powinna być postawiona jak najszybciej, aby wdrożyć leczenie. Wynik badania DNA potwierdził: jestem homozygotą C282Y. Diagnoza została potwierdzona – mam hemochromatozę. Mój organizm gromadzi żelazo, które już zaczęło niszczyć wątrobę – stąd nieprawidłowe wyniki prób wątrobowych. Jestem dalej pod opieką mojego lekarza, który wykazał się ogromną wiedzą i dociekliwością. A wiem, że wiele osób długo leczy się na różne przypadłości, nie wiedząc, że przyczyna ich problemów jest właśnie hemochromatoza. Dzięki leczeniu czuję się o wiele lepiej!” Krzysztof, 41 lat, Warszawa Bilirubina jest barwnikiem żółciowym, powstającym na skutek przemiany hemu. U zdrowej osoby jest metabolizowana w wątrobie i wydalana z organizmu. Jej nadmiar świadczy o tym, że wątroba nie pracuje prawidłowo. Sprawdź, jakie są przyczyny oraz objawy podwyższonej bilirubiny w organizmie. Podwyższona bilirubina Bilirubina jest produktem rozpadu krwinek czerwonych, a konkretnie przemiany hemu, będącego składnikiem hemoglobiny. Niewielka ilość bilirubiny powstaje też na skutek rozpadu innych hemoprotein – katalazy i mioglobiny. Bilirubina krążąca we krwi łączy się z albuminą i przedostaje się do wątroby. Tam jest przekształcana i trafia do pęcherzyka żółciowego oraz jelit, skąd jest wydalana z organizmu. Jeśli wątroba nie pracuje prawidłowo, bilirubina nie jest metabolizowana. Badanie stężenia bilirubiny w surowicy krwi jest jednym z podstawowych badań wykonywanych w diagnostyce chorób wątroby. Podwyższona bilirubina we krwi świadczy o toczącym się w wątrobie procesie chorobowym. Podwyższona bilirubina całkowita Jak sprawdzić, czy mamy podwyższoną bilirubinę w organizmie? Wystarczy badanie krwi. Stężenie bilirubiny całkowitej w surowicy krwi powinno wynosić poniżej 1,1 mg/dl, aczkolwiek należy pamiętać, że każde laboratorium może mieć inne wartości referencyjne. W badaniu oznacza się także bilirubinę pośrednią oraz bezpośrednią. Pośrednia to bilirubina pierwotna, powstająca na drodze przemian hemoglobiny, która wraz z albuminami trafia po wątroby. Natomiast bezpośrednia to bilirubina już przekształcona w komórkach wątrobowych pod wpływem urydylo-difosfo-glukuronylotransferazy (UDPG-T). Za normę uznaje się stężenie bilirubiny bezpośredniej wynoszące od 0,1 do 0,3 mg/dl, a pośrednia powinna mieścić się w przedziale 0,2-0,7 mg/dl. Suma bilirubiny pośredniej i bezpośredniej to bilirubina całkowita. Przyczyny podwyższonej bilirubiny Podwyższona bilirubina całkowita, inaczej hiperbilirubinemia, może mieć związek z następującymi chorobami: zapalenie wątroby: - ostre wirusowe zapalenie wątroby, - przewlekłe zapalenie wątroby typu B i C, - alkoholowe zapalenie wątroby, - niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby, marskość wątroby, polekowe uszkodzenie wątroby, zatrucie grzybami, alkoholowe stłuszczenie wątroby, rak wątroby, kamica pęcherzyka żółciowego, ostre zapalenie pęcherzyka żółciowego, ostre zapalenie dróg żółciowych, zwężenie przewodów żółciowych, nowotwory dróg żółciowych lub trzustki, zespół Gilberta, zespół Criglera-Najjara, zespół Dubina i Johnsona, zespół Rotora, choroba Wilsona i inne zaburzenia metaboliczne. Objawy podwyższonej bilirubiny Bilirubina jest barwnikiem żółciowym. Jej nadmiar gromadzi się we krwi, a z czasem przenika do tkanek, co skutkuje zażółceniem powłok skórnych i białek oczu. Podstawowym objawem podwyższonej bilirubiny jest żółtaczka. Co istotne, lekko podwyższona bilirubina może nie dawać żadnych objawów skórnych. Zażółcenie skóry i oczu obserwuje się zwykle u pacjentów ze stężeniem bilirubiny we krwi dwukrotnie przewyższającym normę, czyli wynoszącym 2-2,5 mg/dl. Żółtaczce często towarzyszy świąd skóry. Inne objawy podwyższonej bilirubiny zależą od choroby, która doprowadziła do tego stanu. Przykładowo, jeśli przyczyną hiperbilirubinemii jest marskość wątroby, to oprócz żółtaczki u pacjentów obserwuje się: osłabienie, męczliwość, utratę masy ciała, brak apetytu, stany podgorączkowe, wzdęcia, nudności, bóle w okolicy wątroby, wodobrzusze, zaburzenia krzepnięcia krwi, splenomegalię, zmiany skórne, encefalopatię wątrobową. Lekko podwyższona bilirubina Nadmiar bilirubiny pośredniej, niezwiązanej z albuminami jest toksyczny dla organizmu. Bilirubina niesprzężona może bowiem przenikać przez barierę krew-mózg i doprowadzić do uszkodzenia komórek nerwowych. Zwłaszcza wysokie stężenie bilirubiny pośredniej wymaga natychmiastowego leczenia. Lekko podwyższona bilirubina może być efektem niewłaściwej diety i wymaga obserwacji. Leczenie hiperbilirubinemii powinno być uzależnione od przyczyny, dlatego niezwykle ważna jest kompleksowa diagnostyka. Co bardzo istotne, hiperbilirubinemia może być efektem stosowania niektórych leków, dlatego lekarz powinien przeprowadzić szczegółowy wywiad z pacjentem odnośnie zażywanych środków farmakologicznych. Leczenie choroby pierwotnej obniży za wysokie stężenie bilirubiny we krwi. Wyjątkiem jest zespół Gilberta – rzadkie schorzenie metaboliczne, objawiające się hiperbilirubinemią, które nie wymaga leczenia. Autor: Joanna Woźniak Czytaj też: Ile trwa żółtaczka u noworodka? Objawy, leczenie Poziom bilirubiny u noworodka - normy, interpretacja Jak dawkować witaminę K dla noworodka? Właściwości Bibliografia: Pietrzak A., Czelej D., Pietrzak B., Skórne manifestacje chorób wątroby, Nowa Medycyna 3/2002. Urbańska A., Zaburzenia barwnikowe hiperpigmentacyjne jako problem kosmetyczny, Nowa Medycyna 1/2003. Treści z serwisu mają charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny i nie mogą zastąpić kontaktu z lekarzem lub innym specjalistą. Administrator nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie porad i informacji zawartych w serwisie bez konsultacji ze specjalistą. Witam, pisze tutaj pierwszy raz więc proszę o wyrozumiałość. Zrobiłam po 14 latach wyniki z krwi, spowodowane było to częstymi bólami głowy, towarzyszącymi temu wymiotami, bólem mięśni, zmęczeniem ( chociaż długo myślałam że to przez natłok pracy, nauki, obowiązków ). 2-3 lata temu miałam często bóle żołądka i wymiotowałam, leczyli mnie tabletkami i jakoś się uspokoiło. Nikt nie pomyślał że może jednak to odzywa się wątroba. Dostałam do ręki wyniki i poszłam do lekarza, który powiedział że mam poszerzyć badania i wykluczyć WZW B i C. Na razie nic więcej nie może powiedzieć.... Nie ukrywam, że się zdenerwowałam. Moje wyniki biochemii: Glukoza 83 ( norma 60-99 ) Bilirubina 2,37 ( norma 0,3 - 1,2 ) Aspat 15,6 ( norma do 31 ) Alat 14,9 ( norma do 31 ) Reszta jest ok, jeszcze RDW mam 11,2 (norma 11,5 - 14,8 ) ale na to nawet lekarka nie spojrzała ... Słuchajcie, to naprawdę może być WZW B lub C? Wtedy są jakieś niepokojące zmiany na wątrobie chyba, aspat i alat nie powinien być wtedy inny? Ja będąc 'internetowym lekarzem' wyczytałam że to raczej zespół Gilberta. Witam :) Nie wiem czy piszę w odpowiednim dziale, jeżeli nie to przepraszam. Staram się dostać do wojska na służbę zawodową ale w czasie robienia badań na komisję lekarska okazało się że mam podwyższona bilirubinę... ponad 2mg/dl. Inne badania GGTP, Transaminaza, Fosfataza alkaliczna itp są w normie. Zostałem skierowany na ponowne badanie bilirubiny, usg jamy brzusznej i na koniec mam iść do gastrologa... Czy ta podwyższona bilirubina może wskazywać na zespół gilberta? i wiem że jak to będzie właśnie gilbert to z wojskiem nici... pozdrawiam

bardzo wysoka bilirubina we krwi forum